Ostatnio walczyłam z maszyną i wygrałam. Co prawda nie jest to jakieś wielkie dzieło ale na czymś trzeba doskonalić technikę szycia ;) Do mojej Nauczycielki (niżej pokaże jej dzieło) i dziewczyn z Szczecin Szyję to ile mi brakuję. Wracając do tematu to powstały cztery kołderki w rozm. 90*120 cm. Kołderki powstały dla dzieci z hospicjum. Dziękuję, Ewelino za informację. Mam jeszcze kilka planów związanych z wolontariatem.
To praca mojej Nauczycielki: