Ostatnio walczyłam z maszyną i wygrałam. Co prawda nie jest to jakieś wielkie dzieło ale na czymś trzeba doskonalić technikę szycia ;) Do mojej Nauczycielki (niżej pokaże jej dzieło) i dziewczyn z Szczecin Szyję to ile mi brakuję. Wracając do tematu to powstały cztery kołderki w rozm. 90*120 cm. Kołderki powstały dla dzieci z hospicjum. Dziękuję, Ewelino za informację. Mam jeszcze kilka planów związanych z wolontariatem.
To praca mojej Nauczycielki:
Wiosna! No nareszcie :-)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk prezentuje się super, kołderki trochę niewyraźne ale poznaję ten materiał w niebieskie kwadraty/kratę :-)
Wiosna! Jak pięknie :)
OdpowiedzUsuńKołderki też mają ślicznie. Może następnym razem pstrykniesz więcej fotek?
Pozdrawiam :)
Dzięki dziewczyny :-) zdjęcie niewyraźne bo z komórki.
OdpowiedzUsuńSwietna sprawa z tymi kołderkami, jaśkami czy haftowanymi kwadratami :) podziwiam zdolności szyciowe
OdpowiedzUsuń